Archiwum październik 2003, strona 1


paź 29 2003 200 :)
Komentarze: 0

Kolejna okrągła liczba wyskoczyła na moim liczniku:) Cieszę się ogromnie, ale czekam 1 000 000 :D

lord_lucas : :
paź 29 2003 Anarchia - fuck it
Komentarze: 1

Czytałem właśnie blog "anarchistka" i normalnie podupadłem. Jak ludzie mogą być tak ciemni, rzucają hasła "obalić porządek". Pisze bloga, używa internetu, gdyby ta jej zasrana anarchia to gówno by było a nie blog. Gdyby wszyscy zajmowali się sobą, to jedyną rzeczą jaką robiliby ludzie, to byłoby rolnictwo.

Każdy ma coś robić, to jest podstawa społeczeństwa. Gada, że poddaństwo, a gówno poddaństwo. Nawet plemiona afrykańskie mają hierarchię, każda wioska ma przywódcę.

Gdyby każdy żył osobno i nie mieliby poczucia wspólnoty to wszystkich zjadłby dzikie zwierzęta. Bo cóż głupim ludziom pozostałoby... tylko chylić czoła stadnym zwierzętą, które umią sobie radzić, umią żyć razem.

Tak więc, moim zdaniem anarchia to jedno wielkie gówno, a anarchistka powinna poczuć anarchię to może by jej się rozjaśniło.

Kiedy nie ma rządu, policji, prawa, jest rewolucja, krew się leje strumieniami, kradną wszyscy. Ukradzione rzeczy krążą szybciej niż pieniądz na giełdzie.

Totalny chaos... a ona gada o związanych nogach. Jak ktoś ma całe życie nogi związane, to nie potrafi chodzić, bo ma mięśnie nie rozwinięte i nie umie tego robić, tak samo jak kazałby ktoś skakać ludziom na głowie.

No, ale referat, kurna, ale musiałem, bo nie mogłem.

lord_lucas : :
paź 29 2003 Przechodzi
Komentarze: 0

Już mi jest o wiele lepiej. Mam już 5 zadanek z fizy, kumpel mi przysłał mejlem. Uczyłem się z fizy i nawet to dobrze mi wchodzi do głowy. Nabieram optymizmu... heh raz na wozie, raz pod wozem. Jakoś to będzie, pozdrawiam wszystkich!!!

lord_lucas : :
paź 29 2003 Kasiurka
Komentarze: 0

Z moją rodzinką to lepiej nie robić żadnych interesów. Okradną! No, prawie okradną. Kieszonkowych mi zapominają dawać, trzeba się upominać, jak muszę kisiążki kupić, to ze swoich, a potem mi mają oddać.

Wynik jest taki, że mają długu u mnie ponad 250 zł i próbują się wykręcić:) Normalnie rodzina mafijna. Ale nic dziwnego, to chyba dziedziczne, mój pra pra pra dziadek, zbierał pieniądze na budowę kościoła i ostatecznie sprzeniewierzył ją:D

lord_lucas : :
paź 29 2003 Day after day
Komentarze: 0

Siemka! Witam się radośnie, ale nie jest mi zbytnio do śmiechu. Tak się jakoś złożyło, że podupadłem na duchu. Zadania z fizy idą jak krew z nosa... właściwie to jak sranie w czasie zaparcia. Stoję w miejscu i nie umię nic zrobić.

Tak jakoś się zdołowałem, powinno mi to przejść do jutra. Kolokwium z maty we wtorek, w piątek kartkówa z fizy, uff... na samą myśl słabo mi się robi, bo z maty jest dużo materiału, a z fizy wiadomo zadanka, których liczenie nie idzie najlepiej. Kto liczy dobrze zadania ręka do góry?

lord_lucas : :