Witam, to będzie moja pożegnalna notka. Kończę z tym blogiem.
Mam zamiar zacząć nowego zupełnie innego, bez nudzenia o moim szarym życiu.
Wątpię aby ktoś płakał po tym blogu, ale mam nadzieje, że spotkamy się kiedyś na tym drugim.
Pozdrawiam i żegnam
Długo mnie nie było, nie umiałem dodawać notek. Wszystko przez windowsa, ale dzisiaj miałem trochę czasu to go sformatowałem i już wszystko działa. <jupi>
Dzisiaj wieczorem jak znajdę czas, to dodam taką długaśną notkę. Powinienem go znaleźć, chociaż jutro mam kolokwium i pojutrze też:D
Ok, pozdrawiam i sorki że tak długo
No, w końcu udało się. Chyba mój kochany braciszek mi w ustawieniach coś poprzestawiał. Od 3 dni nie mogłem dodać zadnej notki.
Kolos z maty już był, źle nie było, ale dobrze.. też nie. Mam nadzieję, że chociaż ta 3 będzie. Jutro elektrotechnika, a w piątek fizyka:) Pięknie zapowiadają się te 2 dni:)
Chciałbym wszystkich przeprosić za tą przerwę z niemojej winy. Obiecuję poprawę, w piątek pokomentuję różne notki, bo jutro to raczej nie będę miał czasu.
Wczoraj w wiadomościach mówili o pogrzebach. W jednym domu pogrzebowym kobieta przedstawiała modele trumien, ta za 400, ta za 700, a ta z klimatyzacją za 1200;) Domy pogrzebowe zarabiają ogromne pieniądze na ludzkim nieszczęściu.
Jeśli, ktoś odejdzie, to rodzina nie patrzy na koszty i myśli, aby to ładnie wyglądało. Jest gotowa dać bardzo dużo, domy pogrzebowe i cała reszta, wiedzą o tym i zdzierają ile mogą.
Obudźcie się, po co wybierać trumnę? Żeby się wygodniej leżało? Zmarłemu wszystko jedno, nie obchodzi go jaki ma pogrzeb, ani czy chcą go zakopać na cmentarzu dla psów.
Ja chciałbym, aby mnie zkremowali, bo przynajmniej trumny nie będzie trzeba, tylko taka jakaś mała misa. Mały gób będę miał (taką płytę tylko), ale później nikt nie powie "muszę" iść posprzątać grób na cmentarzu.
Nie należy myśleć o sobie, jako postaci odchodzącej ze swiata, ale o tych, co na nim jeszcze pozostają.
Cytat na ten miesiąc:
"Hakuna matata!"
Timon i Pumba
Hakuna wygrała:) Choć może to i dobrze.