Komentarze: 0
Dzisiaj elektrotechnika, prawdopodobnie gościu zrobi kartkówę. Jestem obryty i to nieźle, ale tak jakoś to bywa, że jesli się wszystko lub prawie wszystko umie, to zazwyczaj nic z tego nie wychodzi. Dlaczego!?!?!
Dzisiaj elektrotechnika, prawdopodobnie gościu zrobi kartkówę. Jestem obryty i to nieźle, ale tak jakoś to bywa, że jesli się wszystko lub prawie wszystko umie, to zazwyczaj nic z tego nie wychodzi. Dlaczego!?!?!
Jeśli ktos nie wierzy, to niech sprawdzi datę tej notki. Teraz jest 6.50, wstałem dzisiaj o 4.50 i uczyłem się do teraz! Zamiast sobie słodko spać, to niee, ja się uczę jak jakiś kujon:) Choroba psychiczna się rozwija tak mi się zdaje:)
Miałem dzisiaj wolny dzionek. Nie byłem w szkole, ale i tak się uczyłem. Wstałem o 4.50, ale było tak ciemno, że poszedłem spać i wstałem o 8.00. Później się uczyłem do 14.00 i odniosłem sukces, polubiłem elektrotechnikę:)
Od wczoraj nie miałem internetu, ale na szczęście już jest, bo się strasznie nudziłem. Teraz czekam, aż mi ktoś się na gg włączy, bo chętnie bym sobie z kimś porozmawiał przez chwilę przynajmniej.
Rano wymyśliłem, jak ma mój program działać. Teraz muszę dojść do tego, jak to zrobić. Mój serwis się opóźnia, bo wiadomo nauka:( A wręcz duuuużo nauki, w sobotę nad nim popracuję. Pozdrawiam
Właśnie uczę się pascala. To jest taki przyśpieszony kurs, kiedyś już w nim programowałem ale to było dawno. Przerobiłem już dzisiaj 70 stron książki z 250, jak na razie idzie dobrze.
Jutro mam wolne! Ha! Jak fajnie, może sobie pośpię chociaż wątpię. Muszę trenować wczesne wstawanie, bo jak dostanę pracę jako roznosiciel gazet, to będę musiał wstawać przed 5 rano i nosić gazety, brr... straszne, ale ja lubię kasiurkę i jestem w stanie wiele dla niej zrobić.
Wróciłem jakiś czas temu, miałem wrócić później, ale miałem mniej lekcji.
Na laboratorium z programowania zgłosiłem sie do robienia programu. Jak gościu wytłumaczył o co chodzi w tym programie, to myślałem, że nastąpi zgon na miejscu. Uff... takie udziwnione te programy, no ale czego się nie robi dla odrobiny spokoju.
Ciekaw jestem, czy ta osoba, która skomentowała mi poprzednią notkę rzeczywiście jest taka jak tam pisze... ambitna. Nie wnikam, sprawa zamknięta. Puki jest lenistwo, to będzie bezrobocie, bo czasem trzeba wziąść los we własne ręce, a nie czekać na cud.