Komentarze: 0
Właśnie uczę się pascala. To jest taki przyśpieszony kurs, kiedyś już w nim programowałem ale to było dawno. Przerobiłem już dzisiaj 70 stron książki z 250, jak na razie idzie dobrze.
Jutro mam wolne! Ha! Jak fajnie, może sobie pośpię chociaż wątpię. Muszę trenować wczesne wstawanie, bo jak dostanę pracę jako roznosiciel gazet, to będę musiał wstawać przed 5 rano i nosić gazety, brr... straszne, ale ja lubię kasiurkę i jestem w stanie wiele dla niej zrobić.